Khoa Le – Wietnamskie książki ilustrowane

by fajnyrodzic

W ostatnich miesiącach skompletowaliśmy książki napisane i mistrzowsko zilustrowane przez wietnamską autorkę bajek Khoa Le. Książki były dostępne w dobrych cenach w książkowej ofercie Biedronki, a wydało je w 2015 roku wydawnictwo Olesiejuk.

Podobno nie można oceniać książki po okładce, ale w przypadku książek Khoa Le to ona przyciąga uwagę – zostały stworzone w taki sposób, że sprawiają wrażenie głębi, tak, że tytułowy „Beksa” wydaje się zalewać czytelników łzami, ptaszki na głowie „Potargańca” wyglądają, jakby miały odlecieć z okładki, podobnie jak motyle z okładki „Miodunki”.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W środku jest równie dobrze: wyraźna kreska Le kontrastuje z gładkimi przejściami jednych kolorów w inne. Le jest mistrzynią barwy, jej ilustracje są niezwykle bogate kolorystycznie, i mimo, że wcale nie boi się czarnych czy ponurych, beżowych teł, to także kolory takie jak czerwony i błękitny wyglądają u niej bardziej czerwono i błękitnie niż w większości książek ilustrowanych.

W bibliotece naszych dzieci mamy 6 książek z tej serii: „Potargańca”, „Beksę” i „Szymka brudasa” oraz „Miodunkę”, „Księżniczkę z chmur” i „Słońce i Księżyc”. Podzieliłem je w ten sposób, bo daje się zauważyć inny stosunek autorki do historii chłopców i dziewczynek. O ile w przypadku chłopaków już po tytułach poznać można, że są lekkimi abnegatami, w dodatku przewrażliwionymi, o tyle dziewczynki najczęściej są alegoriami, jak w przypadku „Słońca i Księżyca”, gdzie nie tylko reprezentują ciała niebieskie, ale także uczucia zazdrości, zawiści, ale i, ostatecznie, porozumienie.

Historie, jakie opowiada Le, powstały na podstawie stałego schematu: dziecko cierpi na jakąś niedoskonałość (patrząc przynajmniej z perspektywy rodzica), dochodzi o nieprzyjemnego zdarzenia będącego następstwem tej niedoskonałości (brudasa atakują, barwne zresztą i atrakcyjne wizualnie bakterie, potargańcowi we włosach ptaki wiją gniazdo), po którym dziecko obiecuje poprawę: będzie się myć, czesać czy zakładać kapelusz w słoneczne dni.
Trochę inaczej jest w przypadku „Księżniczki z chmur” i „Słońca i Księżyca” – tutaj książki opowiadają o zjawiskach atmosferycznych, takich jak wiosenne deszcze, ciemne noce i jasne dni. Bohaterki tych opowieści są bardzo zainteresowanie sposobem, w jaki reagują na nie ludzie (Słońce i Księżyc testują która z nich jest dla ludzi ważniejsza) oraz światem, w którym ci ludzie żyją (Księżniczka z chmur jest zafascynowana ziemską fauną i florą, ale nie może tak długo jak by chciała jej podziwiać).

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wielokrotnie czytaliśmy książki Le naszym dzieciom – wprawdzie nie wykazywały większego zainteresowania niż zazwyczaj, było ono, powiedzmy, umiarkowane, ale przecież pozytywne. To książki, które warto czytać z dziećmi na kilka sposobów – lektura może być bardzo bogata, kiedy będzie próbowali z dzieciakami nazwać kolory użyte na planszach, to duże pole do popisu dla znawców nazw wielu egzotycznych, ale pięknych barw.

Jak pisze wydawca, Le napisała (czy raczej: stworzyła) 10 książek dla dzieci, w Polsce mamy na razie 6 – my czekamy na kolejne!

PS
Książki są wydane w dwóch wersjach: tzw. 3D, z okładkami które opisałem, i w wersji zwykłej, wciąż w twardej oprawie, ale już bez naklejonego na okładce obrazku z efektem głębi. Jak się domyślacie, wersja 3D jest droższa, ale zaledwie o kilka złotych, dlatego, jeśli jak ja z dumni jesteście ze swoich biblioteczek i z zaangażowaniem tworzycie biblioteczki swoich dzieci, wysupłajcie dodatkowe pieniądze, bo warto – na stronie wydawcy nawet droższe wersje kosztują niewiele, poniżej 20 zł.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Może Ci się spodobać